Zostajemy w klimatach Infinity, ale zmieniamy armię, tym razem na Yu-Jing, czyli wojowniczych Chińczyków przyszłości. Shang-Ji to ciężka piechota, która łączy doskonałe uzbrojenie, mobilność i zdolności bojowe. Są drodzy, ale póki co sprawdzali mi się wyśmienicie przeciwko Haqqislamowi.
Fajne, gdyby były transformerami to zmieniałyby się w żółte Camaro. ;)
OdpowiedzUsuńtak by było!
UsuńTakiej ekipę to się już nie podskakuje.
OdpowiedzUsuńFajna realizacja. Gratuluję!
Całkiem fajne modele i jeszcze fajniejsze malowanie. Mają w sobie coś z Tau. Fotki "podręcznikowe"!
OdpowiedzUsuń